“Nie ma innego wynagrodzenia dla wolontariuszy niż szczęście, radość i spokój”
Dzisiaj po raz kolejny nasi wolontariusze udowodnili, że żadne warunki pogodowe nie są w stanie powstrzymać ich od niesienia pomocy drugiemu człowiekowi. Do naszego stałego grona dołączył nowy uczestnik, Stefan, który poza aktywnym udziale w pracach wolontaryjnych, po raz pierwszy miał okazje uczestniczyć w zajęciach terapeutycznych – gdy usłyszeliśmy, że poczuł zacięcie do tych praktyk urosło nam serce z radości! Wspaniale jest czuć, że to co robimy ma odbiorców, którzy widzą w tym coś więcej niż zwykła praca!
W Fundacji Stworzenia Pana Smolenia pomimo chłodu nasi wolontariusze wykonali wszelkie prace porządkowe, a o tej porze roku jest ich tam niemało. Wszelki trud wynagrodziły im jednak piękne okoliczności przyrody, a przede wszystkim ogromny uśmiech pacjentów i terapeutów. Nie da się ukryć, że otaczające nas warunki, a przede wszystkim wspaniała atmosfera sprawia, że efekty zajęć przychodzą zdecydowanie szybciej. Te gesty znaczą dla naszych wolontariuszy więcej niż słowa, dlatego tym bardziej gorąco dziękujemy Fundacji za ugoszczenie. Nieustanny uśmiech sprawia, że chłopacy już z niecierpliwością czekają na kolejne spotkanie z Wami!
Opracował W.